ślub

Mój wieczór panieński #1 - dekoracje

16:19


Cześć dziewczyny!

Sporo czasu minęło odkąd ostatni raz się tutaj pojawiłam. Od tamtego momentu zostałam już ŻONĄ! Co dziwne, albo w zasadzie nie (dla tych, którzy mają to za sobą) ciężko przez usta przechodzi mi słowo "mąż". Wydaje mi się ono takie bardzo... napompowane. Oczywiście cieszę się, że mój książę z bajki został finalnie moim mężem, ale cały czas obydwoje oswajamy się z nową terminologią na co dzień.

Dzisiaj przychodzę do Was z postem - pierwszą relacją z mojego wieczoru panieńskiego, która dotyczy tylko dekoracji i pomysłów na  rzeczy, które możecie zrobić samodzielnie.

Ci, którzy śledzą mojego instagrama wiedzą, że motywem przewodnim były kolory złoty, czarny, różowy i biały -  typowe dla znanej amerykańskiej projektantki Kate Spade. Uwiodły mnie słodkie , dziewczęce wzory i motywy, dlatego postanowiłam, że będzie to fajny pomysł na zwieńczenie mojego panieńskiego stanu. Sama w końcu zwykle otaczam się i ubieram raczej w kolory stonowane, więc była to miła odmiana.

Mój wieczór panieński w zasadzie nie był wieczorem, a weekendem, w zaprzyjaźnionym domku nad jeziorem w okolicach Nowego Sącza. Dzisiaj skupię się na dekoracjach, w następnym poście opiszę co robiłyśmy oraz co fajnego można przygotować do jedzenia :)

Na wstępie:



Balon z aliexpress, kosztował ok. 3 zł, a był świetnym gadżetem do zdjęć.


Przy stoisku na instaxa ustawiona została specjalna ramka z tagiem.


Ozdobne kieliszki wykonałam samodzielnie, poprzez naklejenie na nich dekoracyjnych taśm z cyrkonii.


Różowe serwetki przewiązane zostały wstążką w kropeczki, natomiast naczynia zamówiłam na partybox.pl. Standy zostały wykonane przez mojego narzeczonego (w tajemnicy przede mną:).





Dla przyjaciółek zaproszonych na mój wieczór panieński przygotowałam również drobne pamiątki. Zamówiłam na allegro torby papierowe, wycięłam kółka odrysowane od 1 zł, a w zaprzyjaźnionej kwiaciarni zamówiłam celofan w kolorach przewodnich.


Przygotowaliśmy również tematyczne grafiki.




Na zewnątrz zaś ustawiony został specjalny stolik na alkohol.



Do zdjęć, jako tło zamówiłam również złotą kurtynę - na allegro.


 


Reasumując - dla mnie mój panieński był idealny! Chciałam, żeby było pięknie, miło i z klasą, bez głupich wg mnie zabaw. I BYŁO!

Koniecznie dajcie znać, czy Wam się podobało! A jeśli macie swoje pomysły na panieński, również się nimi podzielcie.

You Might Also Like

3 komentarze

  1. Naprawdę bardzo ładnie to wszystko wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładnie to wyglądało. A jak kawalerskie? Bo mój narzeczony chce zrobić imprezę dla kumpli tutaj https://neworleans.pl/klub-gogo-w-warszawie/ Ja raczej zorganizuję w jakimś spa

    OdpowiedzUsuń
  3. ja to raczej jestem z tych osób co wolałyby iść po prostu na zabawę do klubu. Na przykład wybrałbym się z kolegami do https://hustlernightclub.com/wieczory-kawalerskie/ byłoby na pewno wesoło i byłaby to niezapomniana noc.

    OdpowiedzUsuń

Like us on Facebook

zBLOGowani.pl