Ślubnych inspiracji ciąg dalszy. Dzisiaj na tapetę biorę cytrynowy i szary. W Polsce niestety to zestawienie kolorystyczne nadal jest niepopularne, a ja szczerze nie rozumiem dlaczego. Bardzo łatwo znaleźć szare i żółte dodatki i w świetny sposób można je skompletować je razem z zaproszeniami i innymi elementami nadającymi się np. do wydruku. To zestawienie jest też personalnie jednym z moich ulubionych na co dzień. Nawet w mieszkaniu, teraz w okresie letnim, plamą koloru jest właśnie cytrynowa żółć. Ciekawi mnie Wasze zdanie w kwestii podejścia do tego koloru.
zdjęcia: via pinterest
1 komentarze
Świetne inspiracje!
OdpowiedzUsuń