Jeżeli posmakowała Wam pasta do kanapek z TEGO przepisu, gwarantuję, że w tych pysznych pierogach się zakochacie! Nie ma lepszego zakończenia tygodnia i kończącego się lipca, od pysznych, chrupiących pierogów zamykających w soczystej poduszce oryginalny farsz z bobu i twarożku, z cytrynowo - miętową nutą. Do tego masło szałwiowe z chrupiącym czipsem z liści świeżej szałwii i oto stworzyłyście danie, którego nie powstydziłaby się pięciogwiazdkowa restauracja!
SKŁADNIKI:
NA FARSZ: jak w tym przepisie.
NA CIASTO:
- 200 g mąki
- 150 ml gorącej wody
- sól
Do mąki wlewamy po trochę wody i zagniatamy dopóki ciasto nie będzie zbyt suche i zbyt kleiste.
Jeżeli za bardzo się klei podsypujemy mąką. Gotowe, wyrobione ciasto odkładamy na pół godziny, następnie rozwałkowujemy i wycinamy koła z pomocą szklanki lub specjalnego krążka do pierogów. Gotujemy we wrzącej wodzie ok. 1 minutę od wypłynięcia
NA MASŁO SZAŁWIOWE:
- 1/3 kostki masła /ok.70 g/
- liście świeżej szałwii (ok. 15)
- sól, pieprz
Masło roztapiamy, następnie wrzucamy do niego liście i smażymy, dopóki nie będą chrupiące jak chipsy:) doprawiamy solą i pieprzem, a następnie dorzucamy ugotowane wcześniej, osuszone pierogi i obsmażamy na złoty kolor. Podajemy od razu!
SMACZNEGO!
5 komentarze
Mmm... Wyglądają przepysznie <3.
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj!:D
Usuńuwielbiam pierożki ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
ja też, ale niestety baaaardzo rzadko jem. 2 razy do roku maksymalnie:P
UsuńChyba wypróbuję ten przepis, bo uwielbiam pierogi :)
OdpowiedzUsuń