Kto mnie śledzi na instagramie na pewno widział różową lemoniadę, która wzbudziła niemałe zainteresowanie, głównie przez swój odjazdowy kolor i same naturalne składniki. W związku z tym, że wszystkie jesteśmy księżniczkami i że radością należy się dzielić, postanowiłam, że zamieszczę przepis na blogu, żeby szerokie masy mogły cieszyć się z posiadania tego różowego napoju w zaciszu własnych domów :)
SKŁADNIKI:
- ok. 300 g rabarbaru /NIE OBIERAĆ/
- 4 łyżki cukru z wanilią /może być stevia albo ksylitol jeśli używacie/
- litr wody
- garść liści świeżej mięty
- pół limonki
- rondelek z grubym dnem
PRZYGOTOWANIE:
1. Rabarbar kroimy na części wielkości ok. 1 cm. Następnie wrzucamy do rondelka, zasypujemy cukrem i smażymy do momentu, aż nie zacznie puszczać czerwonego soku (koloru). Następnie zalewamy litrem wody i gotujemy ok. 20 - 25 minut na wolnym ogniu.
2. Sprawdzamy kolor - kiedy uznacie, że jest odpowiedni, ściągamy napój z palnika i przecedzamy przez sito. Tak przygotowany napój schładzamy.
3. Następnie, kiedy napój będzie już chłodny, przelewamy go do karafki, dodajemy pokrojoną w cienkie plasterki limonkę i miętę. Wszystko możemy uzupełnić kostkami lodu.
Napój jest idealny na upały, sprawdza się świetnie, nie jest za słodki ani cierpki. Ja jestem w nim zakochana i ubolewam bardzo nad faktem, że rabarbar jest bardzo krótko na naszych targach, dlatego w tym roku na pewno go zamrożę, żeby móc delektować się smakiem wiosny w zimowe, długie dni.
Smacznego!
2 komentarze
Jak pysznie wygląda! Mniam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.ankyls.blogspot.com
mmmm :D smakowitości
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)